- Lubię wyjazdy, ale wyjeżdżam często na krótko. Na razie nie przymierzam się do alternatywnej rzeczywistości w Hiszpanii czy w Grecji, mam sporo swojej pracy - mówi na antenie PRK Ania Wyszkoni. - Poza tym mam rodzinę, my wszyscy czujemy się dobrze w Polsce i wolimy uciekać tak tylko na chwilę. Przymierzam się do wyjazdu do Włoch, na 4 dni do Rzymu - zdradza.
Prawo jazdy na popularnym "Maluchu"
Jak przyznaje gościni PRK, egzamin na prawo jazdy zdawała na popularnym wówczas Fiacie 126p. - Prawo jazdy zdawałam na "Maluchu", to był chyba 1997 rok. (...) Zdałam prawo jazdy za trzecim razem, egzaminy teoretyczne za pierwszym -mówi.
Jak dodaje, będąc za kółkiem stara się jeździć ostrożnie. - To też zależy od dnia jaką rozwijam prędkość i od pogody. Miałam kiedyś wypadek samochodowy w zimowej porze i na zakręcie straciłam panowanie nad samochodem. Jak temperatura spada poniżej zera, wtedy noga z gazu, ale jak jest słońce to lubię trochę "docisnąć".
"Zakochałam się w Lexusie"
- Moje trzy ostatnie samochody to Lexusy, ja się w Lexusie zakochałam. Co ciekawe weszłam do salonu Lexusa całkowicie przypadkiem, bo miałam zamiar kupić inny samochód - Toyotę - opowiada Ania Wyszkoni. - Teraz jeżdżę Lexusem LC 500 hybrydowym. Miałam kupić wersję cabrio, ale ona nie występuje w hybrydzie, dlatego zdecydowałam się na ten model - dodaje.
Będzie kolejna płyta?
Choć Anna Wyszkoni debiutowała w zespole Łzy, to od 2009 roku rozwija swoją solową karierę. Ma na koncie kilka wydanych płyt, a na antenie Polskiego Radia Kierowców artystka zapowiada, że jeszcze w tym roku ukaże się kolejny album. - Planuję wydać płytę jesienią tego roku, żeby wejść z przytupem w 30-lecie mojej pracy artystycznej - mówi w rozmowie ze Zbyszkiem Zeglerem.
POSŁUCHAJ CAŁEGO WYWIADU:
Czytaj też:
***
Z Anią Wyszkoni na antenie Polskiego Radia Kierowców rozmawiał Zbyszek Zegler.
ans
1.
2.
3.
4.