– Celem programu finansowanego głównie z funduszy pomocowych Unii Europejskiej w sprawie walki z pandemią Covid-19 jest to, aby Hiszpania stała się kluczowym graczem w globalnym łańcuchu wartości półprzewodników - napisał na Twitterze premier Hiszpanii Pedro Sanchez.
Dodał, że jego kraj dąży do stworzenia solidnego ekosystemu dla przyszłości informatyki w Europie i przyciągnięcia dużych inwestycji w branży półprzewodników.
– Chcemy przejąć inicjatywę w osiąganiu wspólnego celu, jakim jest ulokowanie 20 procent ich światowej produkcji w Europie - podkreślił.
Szef hiszpańskiego rządu spotkał się w tej sprawie z szefami producentów chipów Intel i Qualcomm na Światowym Forum Ekonomicznym w szwajcarskim Davos.
Półprzewodniki i mikroukłady, produkowane głównie w Azji, są potrzebne do wytwarzania szerokiej gamy produktów – od samochodów, przez pralki, po smartfony. Wzrost popytu spowodowany rosnącą cyfryzacją i problemami z łańcuchami dostaw doprowadziły do ich globalnego niedoboru.
W lutym Unia Europejska przedstawiła plan o wartości 43 miliardów euro, który ma czterokrotnie zwiększyć podaż półprzewodników w Europie do 2030 roku i zmniejszyć jej zależność od Azji w zakresie kluczowego komponentu. Celem planu jest podwojenie obecnego europejskiego udziału w rynku półprzewodników do 20 procent w 2030 roku.
IAR /AFP/Twitter/d OW/w Wj/ bp
CZYTAJ TAKŻE:
1.
2.
3.
4.