W tym roku silny wiatr już kilkukrotnie nawiedził nasz kraj. Zniszczenia były bardzo duże. Aktualnie nie doświadczamy skrajnie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych (olbrzymich tornad lub trzęsień ziemi), jednak w związku z postępującymi zmianami klimatycznymi powinniśmy spodziewać się i takich sytuacji.
Pogoda w znaczący sposób determinuje nasze bezpieczeństwa na drodze. Zdarzają się sytuacje, kiedy to po prostu musimy dojechać do wyznaczonego sobie celu, a każdy kolejny kilometr staje się wielkim wyzwaniem.
To, co zarejestrował jeden z amerykańskich kierowców, z pewnością można określić mianem "szczęścia". W Stanach Zjednoczonych (a szczególnie na południu kraju) tornada i huragany to widok, który nikogo już nie dziwi. Zjawiska te niosą ze sobą jednak ogromne zniszczenia i są wielkim zagrożeniem dla zdrowia i życia.
W Teksasie kierowca ciężarówki postanowił "zadrzeć" z żywiołem i na własnej skórze przekonać się o sile tornada. Brian Emfinger jechał autostradą i widział to, co dzieje się w samym sercu tornada – auta fikają koziołki, a linie energetyczne kruszą się jak zapałki.
Kierowca czerwonego pickupa miał mnóstwo szczęścia. Siła wiatru paradoksalnie pomogła mu uciec przed żywiołem. Materiał powinien zadziałać na wyobraźnię każdego z nas przekonująco. Pamiętajmy, że w przypadku prognoz i Alertów RCB mówiących o bardzo silnym wietrze, lepiej stosować się do komunikatów i pozostać w domu.
kw
CZYTAJ TAKŻE:
Źródło: motor1.com, autoblog.com
1.
2.
3.
4.